W dzieciństwie często słyszymy od rodziców zdania takie jak:
- „Nie kupimy lodów, bo musimy oszczędzać”,
- „Nie dostaniesz nowych Nike’ów, bo musimy oszczędzać”,
- „Nie kupimy He-mana, bo nas na to nie stać”.
- „Nie dostaniesz nowych Nike’ów, bo musimy oszczędzać”,
- „Nie kupimy He-mana, bo nas na to nie stać”.
Automatycznie w umyśle dziecka obok słowa oszczędzać rejestruje się jakaś namacalna strata, coś, czego nie może mieć, ponieważ musimy oszczędzać. O ile realizowanie tych dziecięcych wyrzeczeń wiąże się z rzeczywistymi oszczędnościami ze strony rodziców to sytuacja staje się z biegiem czasu o tyle lepsza, że w ważniejszych momentach naszego życia jesteśmy w stanie dzięki tym pieniądzom zrealizować różne cele (wesele, studia, wkład na mieszkanie lub po prostu przyszłość finansowa rodziców).